Nauka planowania na rynku tydzień 16

 

Wykres prawdę ci powie. Widzę tutaj, że nie mam żadnej przewagi na rynku. Przekłada się to też na pewność siebie i decyzje, które podejmuję. 

Na razie w tym roku nie mam się czym pochwalić jeśli chodzi o ustawianie pozycji. 

Tutaj lepiej widać jak sukcesywnie zmniejszał się dostępny kapitał. Mnie osobiście cieszy niska liczba zajętych pozycji, ale trzeba pamiętać, że to dostępny kapitał nie pozwala na ustawianie ich więcej. 

Na razie nadal pracuję w ramach 38 sesji na rynku forex, które ocenią czy ten sposób będzie do mnie pasował. Czyli tak na prawdę 15 ostatnich tygodni jest pewnego rodzaju psychologicznym podejściem do pracy z wykresami.
Jeśli dobrze liczę zostało mi jeszcze przepracowanie 6 sesji. Przypomnę tylko, że jako sesje liczę dzień w którym ustawiam pozycję na rynku forex. W tym roku obserwuje również GPW, ale tutaj osobno będę dzielił się informacjami o wynikach. Natomiast wykresy w obu przypadkach interpretuję podobnie. 

Sesja 33 

Wydaje się, że doszło wreszcie do wyczekiwanej korekty na rynku, a przynajmniej tak wygląda to na US30. Po środowym wybiciu nowych szczytów cena w czwartek zawróciła tworząc sygnał akcji ceny objęcie bessy (obj. b). Na ten moment trudno ocenić na ile ten sygnał będzie coś warto w długiej perspektywie.

Ustawiłem taką pozycję S, a żałuję tego, że wcześniej nie ustawiłem na 50% zniesienia akurat w miejscu gdzie cena zrobiła podwójne odbicie.

Rynek spokojnie czekał na ustawienie pozycji S.

Jednak pozycja się otwarła, ale niestety po utworzeniu isb combo, cena powróciła nad moment wejścia i jest w połowie przestrzeni do SL.
Niestety ten tydzień byłem słabszy ze względu na infekcje związane z zatokami. Pomyślałem, że nie będzie w piątek podejmował żadnych decyzji. 

Jednak w tym tygodniu wydarzyło się coś, co ostatnio na GPW przydarz się dość często - okno. Używałem narzędzia do przeglądania ze strony stooq.pl Wykresy HTML5.

Wprawdzie staram się bardzo ostrożnie podchodzić do spółek, które w ciągu sesji wykonują dwucyfrowy wynik  na plus, ale trudno było by mi przejść obok ruchu, który wykonał się na Mabionie w tym tygodniu.

Jak widać, niesamowitą akcję ceny tutaj oglądałem. Mabion obserwowałem od pewnego czasu, ale po wystąpieniu okna na poziomie 30 myślałem, że już się spóźniłem z otwieraniem pozycji.

Przyciąłem wykres by pokazać, że cena dryfowała, ale też w pewien sposób wyznaczony przez okno.

Cena po zamkniętym oknie hossy z 30 października utworzyło strefę którą cena kilka razy testowała.

Jeśli nie rozumie się pewnych mechanizmów, które wynikają z ponad przeciętnych ruchów, to można było na tym stracić. Oczywiście zajmując pozycję w okolicach 30zł na pewno można było się cieszyć, ale próba dobierania pozycji 4 marca było raczej słabym pomysłem.

Jak cena może zachowywać się po wystąpieniu dużych okien można zobaczyć na przykładzie MLS lub MBR, których wykresy prezentowałem w 14 tygodniu nauki. Innym przykładem jak może zachowywać się cena po dużych wzrostach może być przykład MDI Energia. Oczywiście nie zawsze wystąpienia okna czy zbyt gwałtownego ruchu musi oznaczać testowanie powrót ceny sprzed wystąpienia okna czy gwałtownego ruchu, ale z moich obserwacji wynika, że często do takiego ruchu nazwijmy go korekcyjnego dochodzi.