5 tydzień
2 czerwca
Pomyślałem, że czas sprawdzić jakie setupy są dla mnie profitowe. Chciałbym się dowiedzieć ile ich było od kwietnia do teraz.
Przy czym biorę pod uwagę tylko te których wartość była większa niż 89zł oraz dla straty większej od 48zł.
Wyniki tej statystyki są zatrważające:
- było 18 setupów których plus był większy od 88zł – co dało kwotę 5474,8 przy średnim zysku wynoszącym 304 zł
- było 57 setupów których koszt przekroczył -48zł – co dało koszty na poziomie -4818,92 przy średnim koszcie 84,54 zł
Nie wliczałem jednego setupu na plus 1854zł dla gbpusd który ustawiłem w styczniu.
Bazując na takim filtrze wykonałem 75 setupów, co daje na plus 24%, a koszty to 76%. Innymi słowy co 4 transakcja przynosiła zysk. Jest wielkie pole do poprawy w tym temacie. W każdym razie lepiej będzie jak skupię się nad wyłuskiwaniu setupów, które dają mi przewagę. Na razie więc ratują mnie pojedyncze celne lub przypadkowe strzały o większym zasięgu ruchu ceny.
Bazując na takim filtrze wykonałem 75 setupów, co daje na plus 24%, a koszty to 76%. Innymi słowy co 4 transakcja przynosiła zysk. Jest wielkie pole do poprawy w tym temacie. W każdym razie lepiej będzie jak skupię się nad wyłuskiwaniu setupów, które dają mi przewagę. Na razie więc ratują mnie pojedyncze celne lub przypadkowe strzały o większym zasięgu ruchu ceny.
7 czerwca
Interesująco wygląda EURJPY, które będzie atakować górne ograniczenie konsoli.
Brak kontynuacji na razie możliwa konsola?
6 tydzień
...
30.06
Ze względu na wygodę część dziennika przeniosłem do pliku pdf, a część pracy wykonuję na kartce.
Okazuje się, że popełniam nadal pewne błędy, które prowadzą mnie do overtradingu i chcąc temu zaradzić postanowiłem wykonać pewną prace trwającą 7 tygodni po warsztatach "Przełamywania Barier", w których brałem udział kilka lat temu.
Nauczyłam się tam pewnego narzędzia mającego pomóc mi z przeszkodami, a co za tym idzie błędami z którymi się stykam w pracy na rynku. Ze względu na to zacząłem od nowa liczyć tygodnie i jestem już po 2 tygodniach pracy w nowym cyklu.
Ze względu na wygodę część dziennika przeniosłem do pliku pdf, a część pracy wykonuję na kartce.
Okazuje się, że popełniam nadal pewne błędy, które prowadzą mnie do overtradingu i chcąc temu zaradzić postanowiłem wykonać pewną prace trwającą 7 tygodni po warsztatach "Przełamywania Barier", w których brałem udział kilka lat temu.
Nauczyłam się tam pewnego narzędzia mającego pomóc mi z przeszkodami, a co za tym idzie błędami z którymi się stykam w pracy na rynku. Ze względu na to zacząłem od nowa liczyć tygodnie i jestem już po 2 tygodniach pracy w nowym cyklu.
Udało mi się też odświeżyć pewien skrypt EA dla MT5, który mam nadzieje będę mógł rozbudowywać by pomagał w wyciskani soku z rynkowej cytryny jeśli nadarzy się ku temu okazja.
Na razie udało się wypłynąć na szerokie wody. Ciekawe ile się utrzymam na mojej tratwie?
Link do folderu z plikami pdf dziennika.
Link do folderu z plikami pdf dziennika.
Komentarze
Prześlij komentarz