Szukam siebie na rynku FX 12

 

Kolejny tydzień się rozpoczął. Na razie nie widzę ciekawych akcji ceny, które może ustawić. Z dalszej tygodniowej perspektywy, to ciekawie robi się na USDPLN. Cena jakby powolutku próbuje opuścić konsolę w której tkwiła od pewnego czasu. Nieśmiało również cena na GBPUSD schodzi niżej. 

Natomiast dla ropy Brent pojawił się sygnał jakieś 3 tygodnie temu i teraz sam nie wiem, co z tym zrobić. Czekam na kolejne świece, które może wskażą mi jak ustawić kolejne pozycje. EURJPY na razie próbuje zanegować ruch, który zapoczątkował 5 tygodni temu. Objawiło się to sygnałem pb, trochę bez lokacji, a trochę przy szczytach 134,07. 

Kolejnego dnia mogłem przesunąć SL prawie na BE - chociaż chciałem zostawić trochę miejsca, a dokładnie ustawiłem na negację ostatniej ś. plus kilka pkt. dla spreedu.
Po dwóch miesiącach zamknęła się pozycja na ropie Brent. Nie jestem natomiast zadowolony z wyniku, który jest sporo poniżej 50% ruchu, który udało się złapać. Ciut więcej z tego powinienem wyciągnąć.

Kolejny tydzień przeglądania wykresów przede mną. Na razie obserwuję EURJPY bo jak widać pozycja S jest ustawiona już na BE. Chciałbym móc to ciut lepiej zaplanować niż dla ropy, ale na razie jednak jestem w okresie przejściowym i może trochę czasu minie gdy ciekawe akcje ceny będę lepiej wykorzystywać. Wydaje się, że ph 128,xxx może być ciekawym poligonem. 
Ustawiłem setup nr 11 dla GBPUSD - tutaj podobnie jak wczoraj na EURJPY jesteśmy w ciekawym miejscu. Następnego dnia na D1 pojawił się pb. Pasuje on trochę do możliwości ponownej reakcji ceny na ph 1,335 z tym, że strefa tej reakcji może być większa, co powoduje iż nie wiem czy dobrym pomysłem jest ustawić B, czy może lepiej trzymać się planu na S.
Strefa wsparcia o której myślę. Wynika ona z okna hossy powstałego 14 grudnia 2020 roku. Cały rok trwało aż cena ponownie tutaj zawitała. 
Ustawiłem 2 setupy B i S. Oba powinny być podobnego wolumeny, ale widzę, że dla S ustawiło mi się ciut wyżej. Chciałem by oba był takie samego wolumenu, ale się pomyliłem. Nie poprawiam już tego, chociaż powinienem.
Zważywszy, że wczoraj było w US święto, to nie oglądałem wykresów. Na koniec tygodnia widać, że dzisiaj miało miejsce jakieś nadzwyczajne wydarzenie związane z ropą. Przełożyło się to jak mniemam na wykresy ropy Brent i EURJPY.

Komentarze