Ostatnie tygodnie pokazały mi, że nadal czegoś mi brakuje w moim kontakcie z wykresami czy to dla rynku FX czy GPW? Na ten moment widzę, że nie znalazłem odpowiedniej dla mnie przewagi na rynku. Mimo, że posiadam pewną wiedzę Price Action, to ona nie daje mi pewności siebie.
Stąd też prawdopodobnym jest, że kręcę się w koło. Niestety do tego dochodzą inne czynniki zewnętrzne, co powoduje, że często czuje się zagubiony. Gdzieś ostatnio kilka razy spojrzałem na nagrania Rafała Zaorskiego. Dla mnie jest to osoba w pewien sposób nieprzeciętna, ale i również nieznana. Jednak praktycznie cały czas robi to samo przy kontakcie z rynkiem.
Czasami się zastanawiam czy taka osoba, którą nazwałbym profesjonalistą potrafi jeszcze poprawić czy może lepiej powiedzieć szlifować swój warsztat. Podobnie jak sportowcy, który cały czas pracują nad sobą by utrzymać lub częściej poprawić swoje wyniki.
Rafał często obrazuje kontakt z rynkiem, a dokładnie techniki jakie używają poszczególne osoby zarabiające jako style walki. Sam nie znam się na sztukach walki na tyle by ocenić, która technika walki jest najlepsza, ale często tak obrazuje/porównuje swoje umiejętności Rafał i wyzywa inne osoby, by zaprezentowały swoje. Można się z nim zgadzać lub nie, ale jedno jest pewne Rafał potrafi zarabiać na rynku. Zdarzają mu się większe lub mniejsze wtopy, czy inne błędy. Faktem jest, że zapisuje się w historii polskiej spekulacji na ten moment raczej in plus.
Pisze o tym, bo chciałbym opanować pewien styl kontaktu z rynkiem. Próbując jakoś poskładać do kupy to, co wiem z tym, co doświadczyłem. Na ten moment trudno mi zbudować odpowiedni fundament.
Łatwo jest podjąć decyzję, ale trudniej w niej wytrwać ...
Wczoraj ustawiłem dwie pozycje S dla DJI30.Rynek jednak nie chciał się zatrzymać wcześniej i aktywował SL, co dało stratę około 1,5R. Zważywszy na piękny ruch B żałuję, że czekałem i próbowałem ustawić S.
Moment wejścia.W trakcie prowadzenia pozycji nr 16 GBPUSD. Przesunąłem SL w okolicach 50% pierwotnej wartości, by po kilku minutach przestawić w okolice BE.Pozycja nie była jakoś optymalnie otwarta, ale efektywnie.Spojrzałem na wyższy interwał i zastanawiałem się czy nie będzie ruchu B, ale ustawiam ruch S.Kilka minut później padłby SL gdyby pozycja się otwarła.
To był trudny dzień, bo była konsola, którą źle sobie rozplanowałem, a szkoda, bo można było fajne pozycje ustawić.Setup 24 EURJPY ustawiłem S jako retest ph jako ZZB.
Tutaj ustawiłem setup nr 23 GBPUSD licząc na kontynuację S do kolejnego poziomu. Obie były stratne. Dla GBPUSD nic nie udało mi się trafić.
Podobnie dla EURJPY pozycja nr 24 jest stratna.
Komentarze
Prześlij komentarz