Nauka planowania na rynku tydzień 20 i 21

 

Tym razem ponownie ustawiłem pozycję na alibi. Tutaj także widać isb.

 

Kolejnego dnia postanowiłem dołożyć jeszcze dwie pozycje.

Wystąpił sygnał, chociaż może lepiej powiedzieć cena balansuje. Z rana jest pb a z dnia wczorajszego zasłona i teraz pytanie czy to ma jakieś znaczenie?
I podobnie jak wczoraj ustawiłem setup dla ruch B lub S. Zastanawiam się tylko czy fakt, że jutro jest ostatni dzień marca ma tutaj jakieś znaczenia?

Nie udało mi się odpowiednio przygotować podsumowania poprzedniego tygodnia, bo zaczął się okres przed świąteczny i zwyczajnie brakło mi czasu oraz sił. Niestety z ustawionych pozycji na alibi, które ustawiałem dla GBPUSD nie udało się nic ciekawego uzyskać.

Jak widać oba pomysły na ustawienie pozycji na alibi nie dały żadnych ciekawych rezultatów. Cena właściwie przez 3 tygodnie znajduje się w podobnym miejscu.
Na szczególną uwagę zasługuje pozycja nr 47, która po 3 tygodniach została zamknięta na prawie BE i nie został wykorzystany jej potencjał. W tym wypadku dochodzę do wniosku, że tydzień przed świętami miałem sobie zrobić przerwę, bo i tak nie miałem czas by rzetelnie przyglądać się wykresom.

O wiele lepiej mi poszło przy konstruowaniu i prowadzeniu pozycji dla EURJPY, ale wynikało to z otwarcie większej pozycji, co uniemożliwiło mi ustawianie kolejnych. By to lepiej zrozumieć prześledźmy statystykę za ostatni miesiąc pracy.

Dokładniej sprawę tą opisywałem w 18 tygodniu pracy z wykresami.
Na początku jednak analizy trzeba zobaczyć iż 2 transakcje na indeksie DJI30 spowodowały, że strata była tak duża. W sumie 191,24 straty co stanowi 94,76% całkowitej straty. Więc, gdyby skasować te dwie pozycje straciłbym raptem trochę ponad 10zł, co stanowiło by 0,67% całego kapitału.

Statystki nie pozostawiają jednak złudzeń, że na razie nie mam się czym chwalić. Jednak dla mnie stało się coś o wiele ważniejszego.
Udało mi się wykonać pewien plan który sobie założyłem przeszło dwadzieścia tygodni wcześniej. Chodziło o dokonanie czy raczej wykonanie pracy dla 38 sesji. Gdzie sesję liczyłem jako ustawienie chociaż jednej pozycji. Udało mi się tego dokonać w 19 tygodniu pracy z wykresami.
Tak na prawdę dopiero od dzisiaj powinienem zacząć tą właściwą dla mnie pracę nauki planowania na rynku forex i GPW. Mam również takie przekonanie iż mógłbym spróbować wpłacić realną gotówkę i dalej pracować, ale nie chcę.
Na ten moment można by powiedzieć przechodzę odwyk od złych nawyków kontaktu z rynkiem i brakiem planu pracy oraz sposobami zarządzania swojego czasu podczas kontaktu z rynkiem.

Wynik poszczególnych moich prób prezentowałem przez ostatni ponad rok prowadzenia tego blogowego dziennika. Mnie cieszy, że udało mi się przebrnąć przez te wyzwanie 38 sesji. Teraz pozostaje mi dalej pracować i na ile to możliwe dzielić się wynikami tej pracy.

Jak wspomniałem w 15 tygodniu, co miesiąc będę wpłacał kwotę 300zł, ale że były święta i przyjechała ciocia z ameryki, to postanowiłem dołożyć 100 więcej czyli 400zł. Dodatkowo analizując wielkości pozycji i dostępny kapitał obniżam jeszcze wartość R z 88 na 68 zł, bo i tak nie wykorzystuję pełnego R.

No to Start!
Kolejnego dnia nie rzuciło mi się coś w oczy do ustawienia.
Na koniec taki wykres indeksu największych amerykańskich firm. Jak widać mamy isb combo, a cena kolejny raz może utworzyć nowe maksimum.

Komentarze